Sokołowski zostawia Nocnego Kochanka. Kosmowski szepcze do ucha. Baranovski wymyśla kolejne hity. A Głyk gra jak z nut!
Krzysiek Sokołowski z Nocnego Kochanka próbuje heavy metalu na poważnie. Z jakim skutkiem? Ziemowit Kosmowski zapatrzył się w Wojciecha Waglewskiego. Baranovski sypie hitami jak z rękawa. Tylko trochę wtórnymi. Kinga Głyk nie ogląda się na innych i gra jazz-funk dla koneserów.