Reprezentacja Polski udanie zakończyła pierwszy turniej Ligi Narodów. W niedzielne popołudnie siatkarki Stefano Lavariniego pokonały Japonię 3:0 (26:24, 25:20, 25:23). Mecz był pełen zwrotów akcji. Biało-Czerwone miały trochę kłopotów, ale za każdym razem wychodziły z nich obronną ręką. Wciąż nie zaznały smaku porażki, dzięki czemu ich sytuacja w tabeli przed kolejnym turniejem w Arlington jest wręcz wymarzona.