Radosne rozgrywki na boisku w Podolszu (woj. małopolskie) w jednej chwili zamieniły się w dramat. Gdy młodzi sportowcy grali w piłkę, jeden z nich nagle upadł na murawę. Serce 11-letniego Jacusia się zatrzymało. Na ratunek chłopcu ruszył trener, a po chwili strażacy ochotnicy i ratownicy.
Gnijące rany, martwica tkanek, a potem śmierć. Nowy przerażający narkotyk, który zamienia ludzi w zombie, zaczął siać w Ameryce spustoszenie i to większe niż fentanyl. Teraz tranq dotarł do kolejnego kraju. Eksperci powiązali z tą substancją już 11 zgonów, a szacują, że niebawem mogą być ich setki.
W środę na osiedlu w Ząbkach mieszkańcy jednego z bloków poczuli dym. Zaniepokojeni wezwali na miejsce strażaków. Kilka minut później przed blokiem zaroiło się od służb. Jak się okazało, pijany sąsiad zostawił garnek na gazie i poszedł spać. Gdyby nie czujność sąsiadów mógł spłonąć blok.
Od kilkunastu miesięcy na polskich drogach dochodziło do tajemniczych kradzieży. Złodzieje obrali sobie za cel naczepy tirów. Zabierali towar i znikali. Byli nieuchwytni. Nikt nie wiedział jak i, co najważniejsze, kiedy rabowali. Sposób ich działania zdemaskowali właśnie prokuratorzy krajowi i dolnośląscy policjanci. To, co robili, wydaje się wręcz nieprawdopodobne... Gdyby nie to nagranie, być może wciąż byliby nieuchwytni!
Policjanci z Krakowa poszukują sprawcy, bądź sprawców, którzy wysadzili w powietrze bankomat przy ul. Na Kozłówce w Krakowie. Jak przekazał w rozmowie z "Faktem" rzecznik prasowy krakowskiej policji, w wyniku eksplozji bankomat został poważnie uszkodzony. Ucierpiało też kilka aut i elewacja budynku. Na miejscu pracują policyjni technicy.
Przesilenie letnie oznacza początek astronomicznego lata. Jest to moment, w którym oś obrotu Ziemi jest maksymalnie wychylona w kierunku Słońca. To jednocześnie najdłuższy dzień oraz najkrótsza noc w roku.
13-letni chłopiec rozbił warte pół miliona dolarów Lamborghini. Okazało się, że kluczyki dostał od samego właściciela. Użył jednak podstępu. Przejażdżka trwała bardzo krótko, a z auta niewiele zostało.
Kilkugodzinne poszukiwania awionetki, która tajemniczo zniknęła nieopodal miejscowości Czyżowice (gm. Gorzyce) na Śląsku, zostały zakończone. Potwierdzono informację, że był to fałszywy alarm. Podczas akcji służb doszło jednak do dramatu. Hałas śmigłowca spłoszył konia, który wpadł wprost pod samochód. Młoda kobieta trafiła do szpitala.
Ten dzień na zawsze już zostanie w pamięci bliskich Joanny (†17 l.) z Wrocławia. W środę 27 marca dziewczyna wracała ze szkoły. Chciała przejść przez torowisko tramwajowe na rondzie Powstańców Śląskich. Miała zielone światło i prawidłowo przechodziła na przejściu dla pieszych. Mimo to doszło do niewyobrażalnej tragedii.
Kiedyś w takich słoikach wekowano jedzenie. Podejrzany słoik wykopano na budowie sali gimnastycznej przy szkole w Wągrowcu. Gdy otworzyli, nie mogli ukryć zdumienia. Tego się nie spodziewali.
Odwiedziliśmy Niemirów (woj. podlaskie) leżący nad rzeką Bug, tuż przy granicy z Białorusią. Przypadkowi przyjezdni odwiedzający tę wieś są oczarowani pięknem okolicy, ale mówią, że jest to miejsce, gdzie nawet wrony zawracają. A mieszkańcy? Starają się po lesie nie chodzić, do granicznego płotu też na wszelki wypadek się nie zbliżają. — Kiedyś nie zamykało się garażu na noc, a teraz to musimy sprawdzić, czy mamy garaż zamknięty, czy mieszkanie zamknięte. Musimy z tym żyć — mówi nam jeden z mieszkańców.
W Kamiennej Górze młody mężczyzna rzucił się na swoją partnerkę i zaczął okładać ją pięściami. Gdy upadła na ziemię, nie przestał, tylko nadal zdawał ciosy. Wszystko nagrała kamera umieszczona na jednym z budynków. Kobieta trafiła do szpitala, a degenerat na komendę. Teraz stanie przed sądem.
