Za nami wyjazd do Warszawy więc czas na tradycyjne „post scriptum”. Ja osobiście bardzo cieszyłem się na wyjazd do Warszawy. Ponieważ wreszcie odwiedziłem stadion na którym jeszcze nie byłem. Niestety moje podejście nie zostało powielone przez inne osoby z redakcji i do Warszawy jedziemy we dwoje. Niezawodna Madziara (foto i doping) i ja (relacja live […]
Zapraszamy do "Trójkolorowego vloga" numer 98, w którym omówiliśmy ostatnie mecze GieKSy. Z Górnikiem Łęczna doświadczyliśmy "kąpieli oczu" i spowodowaliśmy problemy kadrowe na kolejne spotkania. Z Czarnymi Koszulami stworzyliśmy emocjonujące (tylko w końcówce, ale jednak zawsze) widowisko, kiedy w doliczonym czasie gry najpierw wyrównaliśmy, a potem zdobyliśmy zwycięską bramkę. Wreszcie z dobrej strony pokazał się Jakub Arak, którego wejście odmieniło losy spotkania. Piłkarz po meczu doczekał się nawet przyśpiewki z sektora gości.
Ten czas tak mija, że człowiek się odwróci i zaraz będzie 100 odcinków za nami! Dzisiaj zapraszam na numer 89, a w nim: Oczu kąpiel w meczu z Łęczna, problemy kadrowe na kolejny mecz. Z Czarnymi Koszulami spotkanie, które kończy się happy endem po dwóch bramkach w doliczonym czasie gry. Decydujący gol Araka był świetny i poruszył sektor gości, jak i samego zawodnika - oby to poruszenie miało wpływ na resztę spotkań. Jakub, Jakub Arak lo lo lo lo lolololo lo lo lolololo!
Stal Rzeszów, dzięki dobrej serii ostatnich siedmiu meczów bez porażki (sześć zwycięstw i jeden remis), zwiększyła odległość od grupy zagrożonej spadkiem. Uzyskane dobre wyniki w tych meczach pozwoliły z kolei na zbliżenie się biało-niebieskich na odległość siedmiu punktów do grupy barażowej. Łącznie Stal zdobyła do tej pory czterdzieści dwa punkty, spadek jej na pewno nie […]
