Szokujący transfer w PGE GiEK Skrze?
Choć do rozegrania w PlusLidze zostało jeszcze sporo, głównie tych najważniejszych, meczów od dawna kręci się karuzela transferowa. Wiele słyszy się o przenosinach, bądź kluby informują o przedłużonych kontraktach. Inaczej jest w przypadku PGE GiEK Skry Bełchatów. Spekulacji jest trochę. Zazwyczaj szybko się o nich zapomina, a skład zespołu na nowy sezon to spora niewiadoma. […]
Artykuł Szokujący transfer w PGE GiEK Skrze? pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
Choć do rozegrania w PlusLidze zostało jeszcze sporo, głównie tych najważniejszych, meczów od dawna kręci się karuzela transferowa. Wiele słyszy się o przenosinach, bądź kluby informują o przedłużonych kontraktach. Inaczej jest w przypadku PGE GiEK Skry Bełchatów. Spekulacji jest trochę. Zazwyczaj szybko się o nich zapomina, a skład zespołu na nowy sezon to spora niewiadoma. Tymczasem w środowisku pojawiła się nowa trochę szokująca informacja.
Dwa przedłużenia
Pierwszym zawodnikiem, którego nową umowę PGE GiEK Skra ogłosiła był kapitan – Grzegorz Łomacz. Doświadczony rozgrywający to mózg drużyny. W pierwszych dniach kwietnia dowiedzieliśmy się również, że w klubie pozostanie młody i obiecujący środkowy, Mateusz Nowak. Długoterminową, bo aż pięcioletnią umowę z bełchatowskim klubem ma też Przemysław Kupka. Podpisano ją w 2020 roku.
Wiadomo również, że z klubem pożegna się Andrea Gardini. Jego miejsce zajmie Gheorge Cretu. Na tym pewniaki Skry na nowy sezon się kończą.
Atakujący/przyjmujący na libero?
Jeszcze niedawno mówiło się, że kolejny sezon Skra ma obstawioną również pozycję libero. Benjamin Diez ma bowiem ważny kontrakt. Pozostać ma Kajetan Marek. Tymczasem w środowisku pojawiły się informacje, że bełchatowski klub rozmawia z Rafałem Buszkiem, który miałby zmienić pozycję na libero. Buszek to były reprezentant Polski. W swojej karierze grał w ataku, w którym grał na początku i w przyjęciu. Obecnie pozostaje przy tej drugiej pozycji.
PGE GiEK Skra próbuje budować skład na nowy sezon. Jest to niełatwe, ze względu na to, że większość polskich zawodników swoje nowe kluby wybrała już… w tamtym roku. Skra natomiast nie podejmowała poważnych kroków przez jakiś czas. Dlatego też klub próbuje szukać opcji zagranicznych. Pole manewru i możliwości ogranicza oczywiście limit obcokrajowców. Buszek ma być rozwiązaniem na ten problem.
Obecnie Buszek to przyjmujący Czarnych Radom, którzy opuszczą szeregi PlusLigi po tym sezonie. Dla drużyny zdobył 108 punktów atakiem, 18 blokiem oraz 12 asami serwisowymi. W przyjęciu, elemencie, który interesuje obecnie wszystkich, w kontekście gry dla Skry, Buszek uzyskał ponad 52% skutecznego i blisko 28% perfekcyjnego wykonania tego elementu. Co ważne, przyjął 298 zagrywek, popełniając bezpośrednio 17 błędów.
O zainteresowaniu Skry zawodnikiem napisał w portalu X Jakub Balcerzak. Informację, że taki temat istnieje, potwierdziło jeszcze jedno ze źródeł Strefy Siatkówki.
Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi
Rafał Buszek w nadchodzącym sezonie ligowym ma bronić barw drużyny PGE GiEK Skra Bełchatów
Co ciekawe i najważniejsze, Buszek będzie występował w Skrze na pozycji… libero!
Rafał Buszek & Kajetan Marek – taki duet w Bełchatowie w przyszłym sezonie!#PlusLiga pic.twitter.com/XJK6zjyb13
— Jakub Balcerzak (@Jakub110Jakub) April 15, 2024
Artykuł Szokujący transfer w PGE GiEK Skrze? pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.