Polska - Brazylia 3:0 (28:26, 25:20, 25:23) w finale mistrzostw świata! Brazylię taranował buldożer Bartosz Kurek. Polski orzeł rozszarpał kanarka i znów jest w niebie. To był wspaniały turniej naszej odrodzonej drużyny!
Polska wygrała drugi raz z rzędu mistrzostw świata w siatkówce. Biało-czerwoni rozgromili Brazylię 3:0 i awansowali w klasyfikacji wszech czasów na trzecie miejsce.
Półtora miesiąca czekali kibice Lecha Poznań na zwycięstwo swojej drużyny. Kolejorzowi udało się pokonać 2:1 beniaminka Ekstraklasy Miedź Legnica, ale powodów do optymizmu wciąż jest jednak niewiele. Oto kilka wniosków z tego spotkania.
Lech Poznań w meczu z Miedzią Legnica będzie miał wszelkie okoliczności, by zakończyć trwający półtora miesiąca kryzys. Do gry wraca Maciej Makuszewski, a na stadion kibice, których powinno być ponad 20 tys. kibiców.
Nie było ani powtórki z Ponferrady, ani z Rio. Tylko Rafałowi Majce dane było zmierzyć się z owianym już legendą finałowym podjazdem pod Höll, ale na nawiązanie walki z najlepszymi zabrakło już siły. Tych najwięcej zachował Hiszpan Alejandro Valverde, który tęczową koszulką ukoronował dziś swą długą karierę. W finiszu na mecie w Innsbrucku pokonał Francuza Romaina Bardeta i Kanadyjczyka Michaela Woodsa.
Lech Poznań nie potrafił wygrać w ostatnich sześciu meczach, ale w niedzielę w końcu udała im się ta sztuka. W 10. kolejce Miedź Legnica przegrała na wyjeździe 0:2.
Klubowe Mistrzostwa Świata w siatkówce rozegrane zostaną od 26 listopada do 2 grudnia. Wezmą w nich udział dwa polskie zespoły - PGE Skra Bełchatów i Asseco Resovia Rzeszów. W niedzielę reprezentanci PlusLigi poznali swoich grupowych rywali.
- Brazylia, to nie jest ta Brazylia. Nie tak pewna jak podczas ostatnich MŚ. Nasze szanse są większe niż w 2014 roku - mówi były wiceprezes PZPS Witold Roman. Zawodnik, trener i komentator siatkówki porównuje dla Sport.pl obecną i złotą reprezentację Polski.
W meczu o brąz mistrzostw świata rywalizowały ze sobą drużyny Serbii i Stanów Zjednoczonych. 3. miejsce na siatkarskim mundialu zajęli Amerykanie, pokonując drużynę Nikoli Grbicia 3:1 (23:25, 25:217, 32:30, 25:19)
Polscy siatkarze byli w pełnej ekstazie po sobotnim półfinale mistrzostw świata ze Stanami Zjednoczonymi, ale Vital Heynen studził ich euforie. w internecie pojawiło się nagranie, na którym słychać, co po meczu trener mówił do zawodników.
Siatkarski portal volleymob.com przewiduje, że w niedzielę Polacy zostaną mistrzem świata, choć w finał będzie bardzo wyrównany. Ostatecznie pokonamy Brazylijczyków 3:2 (25-21, 25-22, 20-25, 21-25, 15-11).
Vital Heynen inspiruje czy przeraża swoim podejściem do siatkówki? - Powiem jedno: trenera rozlicza się z wyników. A wynik Heynena mówi sam za siebie - komentuje Michał Winiarski. Mistrz świata i kapitan kadry sprzed czterech lat jest przekonany, że w niedzielę w Turynie Polska znów może wywalczyć złoto mundialu. Finał Polska - Brazylia o godz. 21.15, relacja na żywo w Sport.pl
- Tydzień temu kadra była na językach, ale negatywnie. Sam się przyznaję, że byłem złej myśli - mówi Krzysztof Ignaczak. Jak to się stało, że reprezentacja Polski siatkarzy znó jest wielka i zagra w finale mistrzostw świata? - To fenomen Vitala Heynena. I jego chytry plan - twierdzi Ignaczak, w przeszłości mistrz świata i mistrz Europy
- Amerykanie lepiej zagrywali, lepiej atakowali, lepiej ustawiali blok, ale to my pokazaliśmy większe serce. Niech się teraz Brazylia boi - mówi Marcin Możdżonek. Były kapitan reprezentacji Polski siatkarzy, mistrz świata i mistrz Europy, wierzy, że nasza drużyna wygra niedzielny finał. Początek meczu o godz. 21.15, relacja na żywo w Sport.pl
Były atakujący reprezentacji Polski Mariusz Wlazły wysłał wiadomość do siatkarzy, którzy już o 21.15 zagrają finał mistrzostw świata.
W sumie w pięciu kanałach telewizyjnych będzie można oglądać tegoroczny finał mistrzostw świata w siatkówce. Na zmianę ramówki zdecydował się główny Polsat, który tak jak cztery lata temu, znów pokaże starcie Polski z Brazylią.
Lewis Hamiton wygrał Grand Prix Rosji w Soczi, powiększył przewagę nad swoim najgroźniejszym rywalem Sebastianem Vettelem i jest bardzo blisko wywalczenia piątego tytułu mistrza świata. Z wygranej się nie cieszył. - Mam mieszane uczucia - komentował zjeżdżając z toru.
Krzysztof Piątek strzelił kolejne dwa gole w Serie A. Polski napastnik w pierwszej połowie meczu z Frosinone (1:2) aż dwa razy pokonywał bramkarza.
- Polski zespół ma lidera, ale ma także Bartosz Kurka, który atakuje tak, że piłka odbija się od podłogi 10 metrów w górę. Kocham styl gry biało-czerwonych - mówił po meczu półfinałowym przyjmujący Brazylijczyków, Felipe Fonteles.
- W niedzielę obejrzałem powtórkę półfinału i przyznam się: łzy popłynęły po polikach. Ludzie pukali się w czoła, co ja gadam za głupoty, że ten trener jest taki dobry. A to on pociągnął za sobą drużynę. Mamy geniusza na ławce - mówi Daniel Pliński. Mistrz Europy i wicemistrz świata został ekspertem nc+, a podczas mundialu jest ekspertem Sport.pl. W niedzielę w finale mistrzostw świata Polska zagra z Brazylią. Relacja na żywo w Sport.pl o godz. 21.15
Porażka z West Hamem 1:3 w 7. kolejce Premier League może być punktem zwrotnym dla Manchesteru United w tym sezonie. Piłkarze Czerwonych Diabłów nie wyobrażają sobie dalszej współpracy z Jose Mourinho, więc zmiana trenera wydaje się nieuchronna.
- Moje 29 punktów w meczu z USA nie miałoby znaczenia, gdybyśmy nie wygrali spotkania - mówił po meczu Polska - Stany Zjednoczone atakujący biało-czerwonych, Bartosz Kurek. W niedzielę polski zespół zagra w finale mistrzostw świata z Brazylią.
Z powodu urazu pleców środkowy polskiej kadry, Piotr Nowakowski, opuścił trening kadry przez niedzielnym finałem mistrzostw świata. Czy to oznacza, że nie zagra w meczu z Brazylią?
Siatkarskie szachy, bierki, pchełki czy warcaby? W co Vital Heynen gra na tablecie w czasie meczów Polaków? - Pierwszy raz się z czymś takim spotkałem - mówi Sport.pl statystyk biało-czerwonych, Robert Kaźmierczak.
- Nie chciałbym znaleźć się w takiej sytuacji, jak w ubiegłym roku. Każdy człowiek powinien mieć swój deadline i honor. Jeszcze nie ma decyzji, ale będzie ona dosyć szybko - mówił Robert Kubica w Eleven Sports pytany o swoją przyszłość.
