- Koniec, złamana ręka - powiedział sędzia Piotr Jarosz, który po 43 sekundach, po pierwszym mocnym low kicku, zakończył walkę Piotra "Szeli" Szeligi i Marcina "Polish Zombie" Wrzoska, który upadł tak niefortunnie, że złamał rękę. - Spokojnie, dam mu rewanż - zapowiedział od razu Szeliga.