Pod gruzami budynków po trzęsieniu ziemi w Turcji znaleźli się zawodnicy tamtejszych klubów siatkarskich. Niektórzy zostali już uratowani, ale środowisko sportu w kraju cierpi po tych tragicznych wydarzeniach. - Atmosfera na treningu była wręcz grobowa - mówi Sport.pl Vital Heynen, który trenuje w Turcji drużynę Niluefer Belediyespor.