- Ja drapieżnik? Ja to jestem leszcz w tej dyscyplinie - śmieje się Piotr Świerczewski, były kapitan i pomocnik reprezentacji Polski, o którym coraz głośniej mówi się, że stoczy kolejną walkę w oktagonie. Jego rywalem ma być Dariusz "Daro Lew" Kaźmierczuk.