- Wczoraj żona napisała mi: "Zrób wszystko, żebym nie musiała wyprowadzać się z Białegostoku". Więc uwierzcie mi, żadna inna presja mnie już nie przerazi - żartował Adrian Siemieniec, który został w środę przedstawiony jako nowy trener Jagiellonii Białystok, zostając w wieku 31 lat najmłodszym szkoleniowcem w ekstraklasie. Ma jedno zadanie - utrzymać białostoczan w elicie.