W Madrycie podczas meczu Igi Świątek leciały przeboje Sanah i Viki Gabor. Nasza tenisistka podziękowała za to organizatorom, ale poprosiła, by nie puszczać polskiej muzyki. - Muzyka stanowi głównie oprawę dla kibiców. To zrozumiałe, że tenisiście może przeszkadzać i myślę, że prośby w tym kontekście są tak samo normalne jak dotyczące innych przeszkód w grze - mówi Gabriela Załoga, polska sędzia międzynarodowa.