ZAKSA Kędzierzyn-Koźle trzeci rok z rzędu wygrała siatkarską Ligę Mistrzów. Czasu na świętowanie po zakończeniu polskiego finału z Jastrzębskim Węglem jej zawodnicy mieli jednak niewiele. Włoscy organizatorzy okazali się w gorącej wodzie kąpani. "Przeganiali mistrzów Europy z parkietu" - relacjonują dziennikarze, którzy też musieli uciekać.