Brak Earvina N'Gapetha wydawał się nie do przykrycia dla siatkarskiej reprezentacji Francji, ale po dwóch nieudanych dla niej setach, trójkolorowy wózek w imponującym stylu pociągnął rezerwowy Jean Patry. Wystarczyło to do tie-breaka, jednak już nie do zwycięstwa. Mocni Amerykanie wygrali 3:2 w pierwszym meczu turnieju finałowego Ligi Narodów w Gdańsku i jako pierwsi awansowali do półfinału.