Manchester City rozpoczął nowy sezon Premier League od pewnego zwycięstwa 3:0 nad Burnley. Dublet już w pierwszej połowie ustrzelił Erling Haaland, do którego podczas schodzenia do szatni na przerwę wściekły ruszył Pep Guardiola. Piłkarz odniósł się do pretensji trenera. - Incydent jest związany z moją postawą - tłumaczy.