- Ucieszyłam się, kiedy Sabalenka i Rybakina znalazły taką formę i zaczęły wygrywać duże turnieje - stwierdziła była tenisistka Andrea Petković. Czy zatem nie lubi Igi Świątek? Niekoniecznie. Postawiła zaskakującą tezę, że dobre wyniki największych rywalek wbrew pozorom wyjdą Polce na plus.