Wojciech Sobierajski dokonał rzeczy niebywałej, przechodząc jeden z najtrudniejszych górskich szlaków w Polsce na bosaka. Na Orlej Perci w ciągu ponad 100 lat zginęło przeszło 140 osób. Sobierajski uniknął najgorszego. Sam przyznał, że nie miał na co narzekać na swojej trasie - nie napotkał żadnych problemów, był szczególnie zadowolony z panujących warunków atmosferycznych, w których wykręcił imponujący czas.