Empoli z Bartoszem Bereszyńskim w składzie przegrało kolejny mecz w Serie A. Tym razem padło na wyjazdowe spotkanie z Frosinone, które zakończyło się wynikiem 1:2. Jednak kibice, którzy włączyli to spotkanie, nie mogli narzekać na brak widowiskowych goli, które strzelili gospodarze. Najpierw piętka, a potem cudowne uderzenie 17-letniego Arijana Ibrahimovicia. Bereszyński mógł tylko patrzeć, jak piłka wpada do bramki jego zespołu.