Osłabiona Asseco Resovia Rzeszów na pewno nie była faworytem środowego meczu Ligi Mistrzów z włoskim Itasem Trentino. Niemniej jednak drużyna Giampiero Medeiego przegrała gładko 0:3 (21:25, 24:26, 20:25) i to, że tylko w jednym z setów zdołała się Włochom przeciwstawić, na pewno jest rozczarowaniem.