Mecze Novaka Djokovicia i Carlosa Alcaraza rozgrzewają publiczność do czerwoności. Nie inaczej było w środowy wieczór w Rijadzie. Tenisiści stoczyli zacięty bój w turnieju towarzyskim, z którego finalnie górą wyszedł Hiszpan 4:6, 6:4, 6:4. Co więcej, popisał się kilkoma efektownymi akcjami, jak ta z trzeciego seta. Wówczas uderzył piłkę tak, że rywal mógł tylko odprowadzić ją wzrokiem. Z wrażenia Serbowi wypadła nawet rakieta z rąk.