Bardzo intensywny czas ma za sobą Karolina Pliskova (59. WTA). Była liderka światowego rankingu w niedzielę zdobyła pierwszy tytuł po 1497 dniach posuchy, po czym błyskawicznie przetransportowała się do Doha na imprezę rangi WTA 1000. Do stolicy Kataru dotarła "w ostatniej chwili" - jak przekonywał jej mąż - ale zameldowała się właśnie w ćwierćfinale turnieju. Wyeliminowała Lindę Noskovą (28. WTA) 3:6, 7:5, 6:1.