Anna Kalinska udowodniła, że sztuczna inteligencja nie równa się tej prawdziwej. Jeszcze wciąż 40. w światowym rankingu Rosjanka pokonała Igę Świątek 6:4, 6:4 w półfinale turnieju w Dubaju, bo potrafiła połączyć spokój z agresją. A że jednocześnie najlepsza tenisistka świata nie miała najlepszego dnia, to mamy sensację.