Ansu Fati w sezonie 2019/2020 jako nastolatek szturmem zadebiutował w pierwszej drużynie FC Barcelony. Do tego stopnia, że jeszcze w tych samym rozgrywkach zanotował także pierwszy występ w dorosłej reprezentacji Hiszpanii. Potem jego karierę zatrzymały kontuzje. Odbudować formę i pewność siebie miał w Brighton, lecz wypożyczenie okazało się nieporozumieniem. "Przyszłość zawodnika Barcelony stoi pod znakiem zapytania" - pisze otwarcie "Mundo Deportivo".