- Publiczność kibicowała swojej drużynie, ale troszkę to było niefajne, że nie zachowała się jak nasza, w Łodzi. U nas nieważne kto wychodzi grać z nami, dostaje brawa. A nas tu wygwizdali. Jeżeli taka jest ich kultura, to trudno - mówi Magdalena Stysiak. Nastoletnia przyjmująca jest trochę rozczarowana po porażce Polek z Turczynkami 1:3 (17:25, 16:25, 25:14, 18:25) w półfinale mistrzostw Europy. Ale też przekonuje, że w meczu o brąz z Włochami nasz zespół zagra lepiej. - Musimy od początku ruszyć mocno. Dalej gramy o swoje marzenia - mówi Stysiak.