Kryminalni z Chełma zatrzymali 27-latkę i 45-latka, u których podczas przeszukań zabezpieczyli znaczne ilości narkotyków i gotówkę. To marihuana, płyny, ciastka, żelki z zawartością substancji odurzających oraz mefedron, amfetamina i kokaina.
Policjanci z Gdańska zatrzymali 38-latka podejrzanego o kradzież z szafki pracowniczej w lokalnej galerii handlowej. Do zdarzenia doszło w minioną środę. Sprawca, wykorzystując nieuwagę personelu, ukradł torebkę zawierającą karty płatnicze i gotówkę.
Do śmiertelnego wypadku doszło na drodze S8, na wysokości miejscowości Działosza (woj. dolnośląskie). W środę 20 marca w trakcie protestu rolników 36-letni mężczyzna wyszedł z auta i przez barierki przeszedł na drugą stronę drogi. Tam został potrącony przez samochód, którym kierował 49-latek z Białorusi.
Policjanci z Karpacza zatrzymali 41-letniego mężczyznę, który ukradł palmtop do skanowania cen warty 3500 złotych, myśląc, że to telefon komórkowy. Do zdarzenia doszło 15 marca w dyskoncie spożywczym. Złodziej został zidentyfikowany dzięki monitoringowi i teraz grozi mu do 5 lat więzienia. W jego mieszkaniu znaleziono również narkotyki.
Gdy przychodziła do pracy, w niedługim czasie pojawiał się w sklepie. Krążył po nim i bacznie jej się przyglądał. Potem zaczynał opowiadać przerażające historie, w których to ona była głównym bohaterem. Przynosił ze sobą znicze. Zamienił życie kobiety w piekło.
Wciąż nie wiadomo, co dokładnie wydarzyło się w mieszkaniu parafialnym księdza Krystiana K., który pełni posługę w Kościele Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w sosnowieckiej dzielnicy Sielec. W jego mieszkaniu znaleziono zwłoki młodego mężczyzny. Kryminalni zakończyli swoje czynności. Mieszkańcy, z którymi udało nam się porozmawiać, mówią o pewnym znalezisku.
Tragedia w szpitalu przy ul. Mickiewicza w Nakle (woj. kujawsko-pomorskie). 44-letni mężczyzna wypadł z okna na trzecim piętrze. Życia 44-latka nie udało się uratować. Sprawę bada prokuratura. Śledczy będą ustalać, czy nie doszło do niedopełnienia obowiązków przez lekarzy i personel szpitala.
Warszawscy strażnicy miejscy podczas patrolu dostrzegli niepokojący widok. Na nadwiślańskich bulwarach pod mostem Świętokrzyskim na betonie leżał mężczyzna. Na sobie miał tylko lekką kurtkę. Trząsł się i niezrozumiale bełkotał. Nie był czuć od niego alkoholu.
Gdyby nie kontrola bezpieczeństwa na lotnisku, mogłoby dojść do katastrofy lotniczej i śmierci kilkuset pasażerów. 63-letni pilot był kompletnie pijany i właśnie zamierzał pokierować lotem z Edynburga do Nowego Jorku. Zawartość jego bagażu podręcznego pozwala przypuszczać, że chciał popijać także w trakcie lotu.
16-miesięczna dziewczynka była skazana na śmierć — matka zostawiła ją samą w domu na dziesięć dni i udała się na wakacje. Tam korzystała z portorykańskich atrakcji, beztrosko pozując do zdjęć, które umieszczała w mediach społecznościowych. W tym samym czasie jej córeczka umierała. Teraz 32-letnia Kristel Candelario usłyszała wyrok.
Na tej ulicy rządzi zadziorny indyk. Nieświadomy tego policjant wpakował się w prawdziwe tarapaty. Rozgniewane ptaszysko ruszyło do ataku. Dramatyczną scenę uchwyciła kamera radiowozu, odsłaniając nieprawdopodobny incydent.
Do groźnego wypadku doszło w środę 20 marca podczas protestu rolników w Łęczycy (woj. łódzkie). Kierowca busa, chcąc ominąć blokadę rolników, potrącił jednego z uczestników protestu. Do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak doszło do wypadku. Policja bada sprawę.
O prokuratorze Macieju W. ze Świdnicy usłyszała cala Polska, gdy we wrześniu 2021 r. wybrał się w stroju Adama na zakupy do sklepu. Wtedy sprawę umorzono, a decyzję utajniono. Jednak teraz na jaw wyszło, że prokurator wysłał swoje nagie zdjęcie pracownicy sądy i zapraszał ją na lekcje pływania. W tej sprawie już trwa śledztwo. — Prokurator Okręgowy wystąpił z wnioskiem do zastępcy rzecznika dyscyplinarnego o wszczęcie postępowania i zawiesił prokuratora Macieja W. w czynnościach służbowych na okres sześciu miesięcy ... Читать дальше...
57-latka w sobotni wieczór wracała z pracy do domu. Nagle zachwiała się i wpadła wprost pod autobus, który nie zdołał się zatrzymać i po niej przejechał. Lekarze nie dawali jej szans, wydarzył się jednak cud! Teraz, by udało się go dopełnić, córce kobiety potrzebna jest jednak pomoc. "Została mi tylko mama" — apeluje pani Julia.
Stołeczni strażnicy miejscy natychmiast pośpieszyli na ratunek mężczyźnie, którego dostrzegli w Wiśle. Jak się okazało, ten beztrosko sobie pływał, chociaż temperatura wody była wyjątkowo niska, a nad Warszawę nadciągało gradobicie. Potem było już tylko dziwniej — mężczyzna okazał się być turystą z Hong Kongu.
Był szanowanym instruktorem, który organizował obozy dla młodzieży i cieszył się uznaniem w świecie pomorskiego sportu jeździeckiego. Marcin P. (56 l.) miał jednak swoją drugą, mroczną twarz. Wyrok sądu potwierdził, że dopuścił się molestowania seksualnego nastolatek. Mężczyzna unikał kary więzienia, lecz teraz policja namierzyła go i zatrzymała. Ta sprawa jednak na tym się nie kończy.
Szokujące informacje napływają z Sosnowca. W mieszkaniu parafialnym należącym do księdza rezydenta pełniącego posługę w Kościele Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, znaleziono zwłoki młodego mężczyzny. Na miejscu jest policja i prokuratura.
Brud i pleśń na ścianach. Wokół sterty śmieci i truchła zwierząt. Odór padliny czuć było już z daleka. – Technik policyjny, co chwilę musiał wychodzić, by nabrać powietrza. A ta dziewczyna tam spała – relacjonował zszokowany sprawą prezes Toruńskiego Towarzystwa Ochrony Praw Zwierząt Piotr Korpal.
Trudno pojąć, jak mogło dojść do tej tragedii. Na przystanku tramwajowym w pobliżu studenckiego osiedla spłonął mężczyzna! "Kiedy przyjechali ratownicy, nie było już czego ratować" — mówi lokalnym mediom studentka, która widziała tę makabrę na własne oczy. Wyjaśnieniem sprawy zajmuje się prokuratura. Śledczy nie wykluczają zabójstwa.
W Sokołowsku doszło do groźnego wypadku drogowego. Samochód osobowy zderzył się czołowo z motorowerem. W wyniku wypadku poważnie ranny został 70-letni kierowca jednośladu. Mężczyzna trafił do szpitala.
Na ulicy Potkańskiego w Radomiu, doszło do groźnego wypadku. Kierowca Forda, 52-letni mężczyzna, nie dostosował prędkości do warunków drogowych, w wyniku czego stracił kontrolę nad pojazdem i uderzył w drzewo. Poszkodowany został przewieziony do szpitala.
W Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach rozpoczęły pracę cztery roboty rehabilitacyjne. Urządzenia trafiły na Oddział Rehabilitacji Neurologicznej, gdzie pomagają małym pacjentom wrócić do formy i zdrowia. Środki na zakup urządzeń pochodziły z dotacji z Funduszu Medycznego. Kosztowały milion złotych.
Pewien Polak przyniósł niechlubną sławę naszemu narodowi za granicą. Podczas wyjazdu na narty we Włoszech narobił takiego wstydu, że teraz o jego występku rozpisuje się większość lokalnych mediów. Wobec mężczyzny musieli interweniować karabinierzy.
Mieszkańcy niewielkiej wsi Glinnik na Lubelszczyźnie są wstrząśnięci horrorem, który rozegrał się w domu sąsiadów. Znaleziono w nim dwa ciała: 76-letniej Teresy oraz jej 47-letniej córki Anety. Policję wezwał mąż młodszej kobiety. Jak donoszą lokalne media powiedział, że zabił żonę.
Nie takiego przebiegu podróży oczekiwali pasażerowie pociągu TLK "Wyczółkowski", jadącego z Lublina do Szczecina. Skład nieoczekiwanie pominął jedną ze stacji na trasie — Środę Śląską pod Wrocławiem — i jak gdyby nigdy nic kontynuował jazdę. "Zaczął się chaos" — relacjonuje jedna z pasażerek. Wyjaśnieniem dziwnego incydentu zajmuje się specjalna komisja.
