Najpierw sensacja, a później grad goli. Kosowo pokazało się na tle mocnej Anglii [WIDEO]
To był mecz na szczycie grupy A - liderująca Anglia podejmowała sensację tych kwalifikacji, będące na drugim miejscu Kosowo. Łącznie padło osiem goli, bramkarz Kosowa obronił rzut karny Harry'ego Kane'a, a Michael Keane popełnił katastrofalny błąd. Sporo działo się też w pozostałych meczach.