W przedostatniej kolejce La Liga FC Barcelona pokonała 3:0 Rayo Vallecano i zapewniła sobie wicemistrzostwo Hiszpanii. Jednego gola w tym spotkaniu strzelił Robert Lewandowski, dla którego było to 18. trafienie w ligowym sezonie. W dodatku wyjątkowej urody, co doceniły hiszpańskie media. "Kontrola klatką piersiową i wolej: wspaniały gol na samym początku meczu" - czytamy.
Już za niecały miesiąc rozpoczną się mistrzostwa Europy, na których wystąpi reprezentacja Polski. Niebawem Michał Probierz ogłosi kadrę, jaką zabierze na niemiecki turniej. W czasie wzmożonej pracy selekcjoner musiał zająć się jednak dosyć niecodziennym incydentem, o czym poinformował w mediach społecznościowych. "Sprawę kieruję na policję" - zakomunikował Probierz w specjalnym wpisie.
Barcelona wygrała u siebie z Rayo Vallecano aż 3:0 w przedostatniej kolejce La Liga. Strzelanie w niedzielnym spotkaniu rozpoczął Robert Lewandowski, który pokonał bramkarza rywali już w trzeciej minucie. Katalończycy wbrew pozorom mogą być niezadowoleni z kolejnej w tym sezonie bramki Polaka. Wszystko przez kwotę bonusu, który Barcelona musi wypłacić Bayernowi Monachium.
W sobotę Iga Świątek po raz trzeci w swojej karierze triumfowała w turnieju WTA 1000 w Rzymie, pokonując w finale 6:2, 6:3 Arynę Sabalenkę. - Po prostu czuję się naprawdę pozytywnie i bardzo pewnie, ponieważ myślę, że turniej w Madrycie był znacznie trudniejszy niż ten, jeśli chodzi o przystosowanie się do nawierzchni, a także rozegranie kilku zaciętych meczów - powiedział polska tenisistka w podkaście WTA Insider
Robert Lewandowski broni tytułu króla strzelców La Liga. Spotkanie z Rayo Vallecano było dla niego ostatnią szansą, aby poważnie włączyć się do rywalizacji o prestiżowe trofeum indywidualne. Polak nie zawiódł i zdobył bramkę, ale błysnęli również jego najgroźniejsi rywale. A jeden z nich popisał się niesamowitym wyczynem w starciu z Realem Madryt i nagle stał się faworytem tego wyścigu. Tak wygląda klasyfikacja strzelców La Liga.
Niedzielne spotkanie na El Madrigal miało jednego bohatera. Był nim Alexander Sorloth! Norweski napastnik wyrwał punkt w starciu z Realem Madryt i to praktycznie w pojedynkę. Po pierwszej połowie goście prowadzili już 4:1, a jedyne trafienie dla Villarrealu zdobył właśnie 28-latek. W kolejnej odsłonie Sorloth się "odpalił" i zdobył kolejne trzy trafienia. Co więcej, stał się głównym faworytem do korony króla strzelców La Liga.
Aż trzy lata na triumf w turnieju rangi ATP Masters 1000 czekał Alexander Zverev. Niemiecki tenisista dokonał tego w niedzielę na Foro Italico w Rzymie, pokonując w finale 6:4, 7:5 Nicolasa Jarrego, dla którego ostatnie dwa tygodnie w stolicy Włoch były najlepsze w karierze. Piąty tenisista świata okazał się jednak za mocny. Zverev wykręcił kosmiczne statystyki serwisowe.
FC Barcelona wygrała 3:0 z Rayo Vallecano w przedostatniej kolejce La Liga, a 18. bramkę w lidze zdobył Robert Lewandowski. Drużyna Xaviego zapewniła sobie wicemistrzostwo Hiszpanii. Lewandowski, mimo że zdobył bramkę, ma już tylko iluzoryczne szanse na obronę tytułu króla strzelców La Liga.
Tomasz Adamek dopełnił formalności i w sobotni wieczór podczas gali Fame MMA 21 po jednogłośnej decyzji sędziów pokonał Patryka "Bandurę" Bandurskiego. Dzień później były mistrz świata w wadze junior ciężkiej chciał wrócić do Stanów Zjednoczonych, gdzie zasiadł na stałe po karierze. Adamek siedział już w samolocie, kiedy nagle został z niego wyproszony. - To skandal! Tak tego nie zostawię - grzmi.
Jeszcze kilka lat temu wydawało się, że Kacper Kozłowski lada moment będzie kluczowym pomocnikiem reprezentacji Polski. Po transferze do Brighton angielski klub wypożyczył go do holenderskiego Vitesse, gdzie nie poszło mu najlepiej. Jego klub już od kilku tygodni był pogodzony ze spadkiem z Eredivisie. 20-latek zakończył jednak sezon miłym akcentem. Strzelił bramkę na wagę remisu z Ajaksem Amsterdam.
Juergen Klopp zapowiedział, że po zakończeniu sezonu przestanie być trenerem Liverpoolu. Za nim ostatni mecz w tej roli, na Anfield jRoad ego zespół podejmował Wolverhampton. I jeszcze przed pierwszym gwizdkiem kibice w wyjątkowy sposób uhonorowali Niemca. Ten gdy tylko wyszedł na murawę, był wyraźnie poruszony całą sytuacją. - Zostawia po sobie niesamowite dziedzictwo - mówili komentatorzy Viaplay Sport.
Robert Lewandowski cały czas ma nadzieję na zdobycie drugiej z rzędu korony króla strzelców La Liga. Ale że w ostatnich meczach nie zdobywał bramek, to oddalił się od tego celu. Potrzebował zatem przełamania, które nadeszło w spotkaniu 37. kolejki z Rayo Vallecano. Już w trzeciej minucie Polak dostał bardzo dobre podanie i popisał się nienaganną techniką. Dzięki temu w efektowny sposób otworzył wynik spotkania.
Sporo już jest jasne przed ostatnią kolejką Ekstraklasy. Na zakończenie niedzielnych zmagań Lech zremisował na wyjeździe 1:1 z Widzewem, co oznacza, że sezon na najniższym stopniu podium zakończy Legia, która wcześniej pokonała 1:0 Wartę. Jeden punkt dla podopiecznych Mariusza Rumaka jest bezużyteczny, lecz został on zdobyty jedynie dzięki heroicznym interwencjom swojego golkipera Bartosza Mrozka.
Mecze Galatasaray Stambuł z Fenerbahce zawsze wywoływały sporo emocji. Nie inaczej było w niedzielny wieczór, tym bardziej że stawką było mistrzostwo Turcji. Już przed pierwszym gwizdkiem doszło do dość sporego zamieszania. Jeden z kolegów Sebastiana Szymańskiego wykonał gest, który rozwścieczył nie tylko kibiców, ale i rywali. Ci zaczęli go szarpać. O mały włos, a doszłoby do bójki. Konieczne było przerwanie rozgrzewki.
Manchester City mistrzem Anglii w sezonie 2023/24! W ostatniej kolejce drużyna Pepa Guardioli pokonała u siebie West Ham United 3:1 i jako pierwsza w historii angielskiego futbolu zdobyła czwarty tytuł mistrzowski z rzędu. Fety na Etihad Stadium nie popsuła wygrana Arsenalu z Evertonem 2:1.
Reprezentacja Polski nadal czeka na pierwsze zwycięstwo na mistrzostwach świata elity w hokeju. Ostatnio nasza kadra prowadzona przez Roberta Kalabera przegrała 2:4 z Niemcami. W takiej sytuacji nasi zawodnicy musieli liczyć na porażkę Kazachstanu ze Stanami Zjednoczonymi, aby nadal mieć szansę na utrzymanie się wśród najlepszych. I na szczęście tak się stało! Faworyci nie zawiedli. Ograli Kazachów aż 10:1, co jest świetną informacją dla polskich hokeistów. Czeka ich "mecz o wszystko".
Tymoteusz Puchacz kolejny raz błysnął w Kaiserslautern. W ostatniej kolejce 2. Bundesligi jego zespół rywalizował z Eintrachtem Brunszwik. I w bardzo efektowny sposób zakończył sezon, w czym udział miał również reprezentant Polski. Zaliczył bowiem dość oryginalną asystę przy cudownym trafieniu Marlona Rittera, który zakończył spotkanie z hat-trickiem. Liczby Puchacza w kończącym się sezonie robią wrażenie, a może jeszcze je poprawić.
Kamil Walków i Mikołaj Zięba, piłkarze trzecioligowej Odry Bytom Odrzański, w drodze na przedmeczową zbiórkę zobaczyli nastoletnią dziewczynę stojącą na wiadukcie. I nie pozostali bierni, dzięki czemu być może uratowali jej życie. "Słowa uznania za waszą postawę i za to, że potrafiliście właściwie zareagować w sytuacji" - napisał Tygodnik Sport, który udostępnił nagranie z tej sytuacji. Do sprawy odniósł się również klub obu zawodników.
Co to był za finał Superligi! O tytuł zagrały dwie najlepsze drużyny, których odwieczną rywalizację nazwano "Świętą Wojną". Oczywiście mowa o Wiśle Płock oraz Industrii Kielce. Po podstawowym czasie gry na tablicy widniał remis 22:22, do którego w ostatniej akcji meczu strzałem z rzutu wolnego doprowadził Kiryl Samoiła. To sprawiło, że zwycięzcę pierwszego spotkania ostatecznie wyłoniły rzuty karne, w których lepsi okazali się zawodnicy z Płocka.
Camila Giorgi z dnia na dzień zniknęła z touru WTA, aż nagle ogłosiła zakończenie kariery. Powody tej decyzji nie są do końca jasne, ale z czasem zaczęły napływać coraz bardziej niepokojące informacje dotyczące emerytowanej tenisistki. Tym razem oskarżono ją o nieopłacanie czynszu oraz kradzież wartościowych rzeczy. - Te przedmioty są częścią życia mojego i mojej matki, chcę je z powrotem - powiedział "La Repubblica". właściciel willi, w której mieszkała Giorgi.
FC Barcelona wciąż ma o co grać w rozgrywkach La Liga. Ekipa Xaviego Hernandeza nadal rywalizuje z Gironą o wicemistrzostwo Hiszpanii. W niedzielę będzie miała szansę, by przypieczętować srebrny medal. Tego dnia zmierzy się z Rayo Vallecano. Trener już zdecydował, kto pojawi się na murawie od pierwszych minut. Czy będzie to Robert Lewandowski?
Reprezentacja Polski udanie zakończyła pierwszy turniej Ligi Narodów. W niedzielne popołudnie siatkarki Stefano Lavariniego pokonały Japonię 3:0 (26:24, 25:20, 25:23). Mecz był pełen zwrotów akcji. Biało-Czerwone miały trochę kłopotów, ale za każdym razem wychodziły z nich obronną ręką. Wciąż nie zaznały smaku porażki, dzięki czemu ich sytuacja w tabeli przed kolejnym turniejem w Arlington jest wręcz wymarzona.
"Magdalena Stysiak show! Ona od pewnego momentu jest nie do zatrzymania!" - zachwycali się komentatorzy Polsatu Sport podczas drugiego seta starcia Polska - Japonia w czwartym meczu w Lidze Narodów 2024. Biało-czerwone swoje problemy miały jedynie w pierwszym secie, w którym zdołały jednak wyjść ze stanu 19:23. Wszak w Antalyi były specjalistkami od takich odrabiania strat. Po raz czwarty z rzędu wygrały 3:0 i z Turcji wrócą z kompletem punktów.
Nie od dziś wiadomo, że siatkarska reprezentacja Serbii kobiet należy do światowej czołówki. W końcu to obecne mistrzynie świata oraz finalistki ostatnich mistrzostw Europy. W niedawno rozpoczętej Lidze Narodów nie idzie im jednak zbyt dobrze. W niedzielne popołudnie Serbki rozegrały trzeci mecz, w którym były kompletne bezradne. Ich pogromczyniami okazały się Brazylijki, które gładko wygrały 3:0 (25:15, 25:19, 25:19).
Legia Warszawa wygrała na wyjeździe z Wartą Poznań 1:0 w przedostatniej kolejce ekstraklasy. Bohaterem Legii został Radovan Pankov. Dzięki wygranej drużyna Goncalo Feio mocno przybliżyła się do 3. miejsca w lidze i kwalifikacji do europejskich pucharów. Może to się stać faktem już w niedzielę wieczorem. Warta zaś wciąż nie jest pewna utrzymania w ekstraklasie.
