Przez 49 minut Vladan Kovacević dokonywał cudów, a piłkarze Rakowa Częstochowa w swoim debiucie w Lidze Europy mieli sporo szczęścia i potrafili remisować na wyjeździe z faworyzowaną Atalantą. Mistrzowie Polski mieli nawet świetną szansę, by sensacyjnie schodzić do przerwy, prowadząc 1:0. Potem wszystko ułożyło się już po myśli faworyta - Włosi wygrali tylko 2:0, bo mieli mnóstwo sytuacji i zostali liderem grupy D.
Szymon Marciniak w ostatnim czasie zyskał sporą popularność, zwłaszcza po poprowadzeniu finału mistrzostw świata w Katarze w grudniu zeszłego roku oraz majowego finału Ligi Mistrzów. Dzięki temu stał się piłkarskim influencerem i zdobył rozpoznawalność. Teraz postanowił przyjąć propozycję organizacji Move Federation. Już 7 października obejrzymy go na drugiej edycji tego wydarzenia.
W Vancouver rusza prestiżowy turniej Laver Cup, w którym zagrają czołowi tenisiści świata. Wśród nich - jako pierwszy Polak w historii - Hubert Hurkacz. Tegoroczna edycja imprezy pokaże, jak będą wyglądać męskie rozgrywki bez gigantów dyscypliny - Rafaela Nadala, Rogera Federera i Novaka Djokovicia.
Legia Warszawa sprawiła dużą sensację i pokonała 3:2 Aston Villę w pierwszym spotkaniu grupowym Ligi Konferencji Europy. Emocji nie brakowało, już po sześciu minutach kibice oglądali dwa gole, a potem obie drużyny stworzyły wiele okazji. Zwycięstwo wicemistrzów Polski przypieczętowała efektowna akcja Ernesta Muciego. Zobacz skrót wideo meczu Legia - Aston Villa.
- Jestem jeszcze bardzo rozemocjonowany. To było magiczne - powiedział Kosta Runjaić, trener Legii Warszawa, która w czwartek w pierwszym meczu fazy grupowej Ligi Konferencji Europy pokonała przy Łazienkowskiej faworyzowaną Aston Villę (3:2).
Industria Kielce pokonała 32:30 norweskie Kolstad i odniosła pierwsze zwycięstwo w Lidze Mistrzów piłkarzy ręcznych. Polski zespół rozegrał bardzo dobrą pierwszą połowę i w niej zbudował przewagę, która później dała mu nieco spokoju, gdy rywale ruszyli w pogoń. Wygrana jest tym cenniejsza, że pozwoliła przerwać czarną serię polskich zespołów w tych rozgrywkach.
Już w czwartek 21 września Raków Częstochowa rozpocznie zmagania w Lidze Europy. Pierwszym rywalem drużyny mistrzów Polski w fazie grupowej będzie włoska Atalanta Bergamo. Okazuje się, że trener Rakowa, Dawid Szwarga, jest fenomenem w tegorocznych europejskich rozgrywkach. Młody szkoleniowiec, mając zaledwie 32 lata, dokonał tego, o czym niektórzy trenerzy marzą przez całą karierę.
Jakub Piotrowski kapitalnie rozpoczął sezon w Lidze Konferencji Europy. Polski pomocnik okazał się katem dla ekipy Spartaka Trnava - tej samej, która w eliminacjach pokonała Lecha Poznań. Był najbardziej wyróżniającą się postacią na murawie, co potwierdzają zdobycze bramkowe. Dzięki niemu Łudogorec Razgrad wręcz rozgromił rywala ze Słowacji.
Sukces ma wielu ojców, a sukces Legii Warszawa w meczu z Aston Villą (3:2) ma twarze przede wszystkim Pawła Wszołka i Ernesta Muciego. Nie byłoby fazy grupowej Ligi Konferencji Europy, gdyby nie boiskowa magia Albańczyka. I nie byłoby zwycięstwa z Anglikami, gdyby nie jego spryt i technika. On daje ofensywie Legii słynne "to coś".
Szalony mecz to mało powiedziane. W pierwszym starciu Ligi Konferencji Europy Legia Warszawa zadziwiła kibiców i na stadionie przy ul. Łazienkowskiej pokonała angielską Aston Villę 3:2. Dziennikarze i eksperci byli bardzo zaskoczeni fenomenalną dyspozycją drużyny Kosty Runjaicia. "Imponujące jest to, z jaką łatwością Legia przedostaje się pod pole karne rywala" - pisał Marcin Jaz ze Sport.pl.
Michał Probierz nie mógł wybrać lepszego meczu do obejrzenia na początek kadencji selekcjonera reprezentacji Polski. Szkoleniowiec w towarzystwie prezesa Wielkopolskiego ZPN Pawła Wojtali obserwował z loży Gold niezwykle emocjonujący mecz Ligi Konferencji Europy pomiędzy Legią Warszawa a Aston Villą (3:2) i chyba upewnił się, że jednego zawodnika z tego spotkania wręcz musi powołać na październikowe zgrupowanie kadry.
Legia Warszawa rozpoczęła rywalizację w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. W pierwszym spotkaniu jej przeciwnikiem była bardzo mocna Aston Villa. Mimo to wicemistrzowie Polski zdołali wygrać 3:2 po dwóch golach Ernesta Muciego oraz Pawła Wszołka. Patrząc na tabelę grupy E po pierwszej kolejce, wicemistrzowie Polski mają wiele powodów do zadowolenia, ale w jeszcze lepszych nastrojach są zawodnicy Zrinjskiego Mostar.
Michał Probierz po golu Legii wstał tylko raz - po to, by przywitać się z ministrem sportu Kamilem Bortniczukiem. Po nowym selekcjonerze nie było widać radości, zachowywał się profesjonalnie, ale pod nosem mógł się uśmiechać, bo w czwartek przy Łazienkowskiej zobaczył świetny mecz - także w wykonaniu potencjalnych kadrowiczów - spostrzeżeniami po wygranej Legii Warszawa z Aston Villą (3:2) dzieli się Bartłomiej Kubiak ze Sport.pl.
Siedem goli zobaczyliśmy w meczu grupowych rywali Legii Warszawa. Bośniacki Zrinjski Mostar dokonał cudu w starciu z faworyzowanym AZ Alkmaar. Choć Holendrzy po pierwszej połowie wygrywali aż 3:0, piłkarze z Mostaru z nawiązką odrobili straty. Losy meczu odwrócił były piłkarz Pogoni Szczecin Zvonimir Kozulj.
Legia Warszawa niespodziewanie pokonała Aston Villę 3:2 w pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Grę piłkarzy Kosty Runjaicia ocenił (w skali 1-6) Konrad Ferszter ze Sport.pl.
Festiwal bramek z eliminacji piłkarze Legii przenieśli na fazę grupową Ligi Konferencji Europy. Zespół Kosty Runjaicia stawił czoła faworyzowanej Aston Villi, tworząc spektakl dla wypełnionych trybun stadionu przy Łazienkowskiej. Pierwsze skrzypce, i to na oczach Michała Probierza, zagrał Paweł Wszołek. Błyszczał także Ernest Muci.
Matty Cash na boisko wszedł dopiero w drugiej połowie. Reprezentant Polski przy Łazienkowskiej zmienił Caluma Chambersa, ale nie takiego przyjęcia się spodziewał. Kibice Legii na otwarcie Ligi Konferencji Europy przywitali go, delikatnie mówiąc, dość chłodno.
Legia Warszawa w pierwszym meczu fazy grupowej Ligi Konferencji Europy mierzy się z Aston Villą. Wraz z angielskim zespołem do Warszawy przybył utytułowany trener Unai Emery. Aż trudno uwierzyć w to, co robił tuż przed spotkaniem. Zaskoczył wszystkich w stolicy. Wszystko zarejestrowały kamery TVP Sport.
Raków Częstochowa debiutuje w fazie grupowej europejskich pucharów. Przygodę na wielkich piłkarskich salonach rozpoczyna od Ligi Europy i wyjazdu do Bergamo, gdzie zmierzy się z Atalantą. Trener Dawid Szwarga już zdecydował, kto zagra od pierwszej minuty. Raków zaprezentował jedenastkę w mediach społecznościowych. Początek meczu o godz. 21:00.
Podczas niedawno zakończonego okienka transferowego Lionel Messi zamienił drużynę PSG na amerykański Inter Miami. W Stanach Zjednoczonych Argentyńczyk chętnie udziela wywiadów, w których porusza wiele interesujących wątków. Tym razem mistrz świata z katarskiego mundialu powrócił do swojego pobytu we Francji, kolejny raz zaznaczając, że nie wspomina tego okresu najlepiej.
O trudnych warunkach atmosferycznych w chińskim Guangzhou przekonywała się już Magda Linette, która w środę musiała rywalizować w 40-stopniowym upale. Polka jest już w półfinale turnieju i zmierzy się Julią Putincewą. Kazaszka w drodze do tego etapu imprezy mierzyła się między innymi z 20-letnią Clarą Tauson. Dunka jest wielką nadzieją tenisa, ale to spotkanie musiała przedwcześnie zakończyć z powodu problemów zdrowotnych. Kort opuszczała na wózku.
Legia Warszawa gra z Aston Villą w meczu grupowym Ligi Konferencji Europy. Polski klub świetnie rozpoczął mecz, już w trzeciej minucie gola strzelił Paweł Wszołek. Prowadzenie udało się utrzymać tylko przez trzy minuty. Po strzale Nicolo Zaniolo bardzo przytomnie w polu karnym zachował się Jhon Duran i trafił na 1:1. Absolutnie szalony początek meczu!
Po 75 tygodniach nastąpiła zmiana na pozycji liderki rankingu WTA. Co prawda Aryna Sabalenka nie zdołała wygrać US Open, jednak zaskakująca porażka Igi Świątek w 1/8 finału sprawiła, że to Białorusinka zajmuje obecnie pierwsze miejsce. Po zakończeniu turnieju 25-latka korzysta z wolnego czasu. W jej mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia, które bardzo chętnie komentowali fani tenisistki. Rzadko możemy oglądać Sabalenkę w takiej odsłonie.
Wciąż nie wiemy, kto zostanie selekcjonerem reprezentacji Polski U-21, po tym jak dotychczasowy jej opiekun Michał Probierz objął dorosłą kadrę. Według naszych informacji wcale nie musi być to Miłosz Stępiński (Polska U-20), bo PZPN rozmawia z dwoma innymi trenerami, z których jeden nie tak dawno z dobrym skutkiem pracował w ekstraklasie.
Katarzyna Kawa sprawiła kolejną sensację w Challengerze WTA w Parmie. Tym razem pokonała 6:2, 4:6, 6:3 Hiszpankę Jessicę Bouzas Maneiro, 133. rakietę świata, i awansowała do półfinału turnieju. Dzięki temu zyskała sporo punktów i jest bardzo blisko powrotu do drugiej setki rankingu WTA.
